Tak się ostatnio dzieje, że każda wizyta na działce u rodziny obfituje u mnie nowymi pomysłami na przetwory. Przy ostatniej dostałam całą skrzynkę antonówek zerwanych osobiście przez niekoniecznie szczęśliwego z tego faktu Rogalika ;), więc postanowiłam zrobić wszystko, żeby w zimowe wieczory wynagrodzić mu ten wysiłek pyszną szarlotką albo innym jabłkowym przysmakiem.
Skrzynkę obrobiłam na dwa razy, bo niestety na jedno podejście zabrakło mi i siły, i garnka, i słoików ;)
Przepis według babcinej rady brzmiał tak: Jabłka należy obrać, pokroić na ćwiartki i wykroić gniazda nasienne (najgorsza część). Na dno garnka nalać sporą szklankę wody i wrzucić obrane jabłka. Moje doświadczenie z pierwszego podejścia, kiedy to minimalnie przypaliłam jabłka i dno garnka zbrązowiało i trzeba je było solidnie odmoczyć pokazuje, że jabłka lepiej wrzucać partiami w 10-15 minutowych odstępach, a całość podgrzewać na bardzo wolnym ogniu (który u mnie oznaczał poziom 2 na płycie indukcyjnej) do momentu, aż jabłuszka się rozpadną i powstanie z nich mus, w którym będą pływać nieliczne pozostałe kawałki jabłek. Całość należy co jakiś czas zamieszać, chociaż ja i za drugim razem nie do końca uniknęłam zbrązowienia dna - ale stało się to w o wiele mniejszym stopniu niż poprzednio. Pod koniec do jabłek należy wsypać sporą ilość cukru (kiedy nieśmiało zapytałam babci, ile to łyżek wychodzi w odpowiedzi usłyszałam: Łyżek?! Dziecko, toż to w szklankach trzeba!) i tak na 4-litrowy garnek wsypałam półtorej bardzo dużej szklanki, co się pewnie przelicza na 2-3 takie normalne.
Gorącą zawartość przełożyć do słoików, mocno je zakręcić (tu przydaje się męska siła) i postawić do góry dnami aż do wystygnięcia.
Z całej skrzynki wyszło mi w sumie 8 dużych słoików jabłek, co mnie niezmiernie cieszy :)
Poniżej efekty pierwszej tury:
Przepis dodaję do durszlakowej akcji "Co do słoika?".
Też chyba muszę zrobić. Potem idealne własnie na szarlotkę albo do naleśników. Takie babcine przepisy sa rewelacyjne! Takim jednym słoiczkiem mogłabyś się podzielić :):):)
OdpowiedzUsuńZastanowię się nad tym ;D
UsuńPyszne te przetwory jabłkowe ;) Zapraszam również do siebie !
OdpowiedzUsuńAż się człowiek nie może na zimę naczekać ;)
Usuńidealne do mojej rolady
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przypadły do gustu :)
UsuńProsze o prawidłowe umieszczenie banerka :)
OdpowiedzUsuń